Ostatnie pożegnanie naszego Kolegi Leona Homentowskiego.

Ostatnie pożegnanie naszego Kolegi Leona Homentowskiego.

                       Wszyscy z żalem musimy pogodzić się z odejściem naszego Przyjaciela i wieloletniego członka Koła Pszczelarzy.  Połączyła nas wspólna pasja do pszczół. Był człowiekiem niezwykłym, a jego niezwykłość przejawiała się każdego dnia w drobnych gestach. Miał ogromne poczucie humoru, nie raz rozbawiał wszystkich do łez. Swoim pozytywnym usposobieniem dodawał otuchy i sprawiał, że zły dzień stawał się dla każdego lepszy.

Zmarła Otylia Nitkiewicz, mama bp. Krzysztofa Nitkiewicza - sandomierz.gosc.plPoczta Kwiatowa® - ładny bukiet kondolencyjny Szczery Żal na pogrzeb

LEON HOMENTOWSKI

Litera H - Encyklopedia Miasta Mielca

 

 

Wszystko to, o czym wspomniałem sprawia, że dziś jest nam szczególnie trudno pożegnać się z Leonem.

Jego odejście napełnia wszystkich żalem i smutkiem.

Msza pogrzebowa odbędzie się 6 maja w Kościele pw. św. Wojciecha w Gawłuszowicach (różaniec za zmarłego odprawiony będzie przed mszą).

Pokój jego duszy.